Pergole tarasowe 2025 – trendy, które odmienią Twój taras

Jakie zadaszenia tarasu będą na topie w 2025? Czy klasyczne rozwiązania, takie jak markizy, mają jeszcze sens? A może lepiej od razu postawić na nowoczesne pergole z lamelami i automatyką? Sama osłona od słońca to dziś za mało. Liczy się to, jak działa, wygląda i czy rzeczywiście da się pod nią odpocząć. W tym artykule znajdziesz przegląd materiałów, kolorów i rozwiązań, które będą rządzić w sezonie 2025/2026.
Nowoczesne zadaszenia tarasu – materiały i rozwiązania na 2025
W projektach pergoli na 2025 rok widać dwa główne kierunki. Część osób woli ciepło drewna i przytulny klimat, inni – chłodną precyzję aluminium i automatykę. Coraz częściej jedno łączy się z drugim. I dobrze! Miks estetyk wykorzystywany jest coraz częściej przez wykonawców, projektantów... i samych właścicieli domów!
Drewno, metal i mikrocement: trendy na pergole tarasowe w 2025
Czy drewno wraca do łask? To błędne założenie – tak naprawdę nigdy z mody nie wyszło. Towarzyszy ludziom od wieków: kiedyś jako podstawowy materiał konstrukcyjny, dziś jako element przytulnego, bezpiecznego klimatu. Na tarasie świetnie sprawdza się w towarzystwie zieleni, światła, miękkich tkanin.
Nie każdy szuka jednak „ciepła”. Równie dużym zainteresowaniem cieszą się wykończenia surowe i minimalistyczne. Wtedy do gry wchodzi metal – chłodny w wyrazie, ale odporny na wszystko. Można go zestawić z drewnem, żeby przełamać chłód, albo iść na całość i wykonać z niego całą konstrukcję. Wtedy efekt będzie bardziej nowoczesny.
Mikrocement? To coś pomiędzy. Wygląda jak beton, ale nie przytłacza ani wyglądem, ani wagą. Dobrze gra z prostą bryłą domu i naturalną kolorystyką, a przy tym daje dużą swobodę. Można nim pokryć podłogę, donice, a nawet fragmenty ścian czy konstrukcji.
Co ciekawe: wszystkie te materiały coraz częściej łączy się w jednym projekcie, bez podziałów na „ciepłe” i „zimne”. Dobry projektant umie połączyć je tak, żeby taras miał i pazur, i lekkość.
Beże, grafity i czerń z domieszką brązu – najmodniejsze kolory tarasu
Stonowane kolory? Nadal trzymają się mocno. Beż, grafit, czerń z nutką brązu… Niby neutralne, a jednak potrafią zbudować mocny klimat. Wystarczy faktura: mat, struktura drewna, odrobina światła – i taras zaczyna wyglądać jak z katalogu, tylko bez tej całej sztuczności.
Beże pasują do domów w cieplejszym klimacie – stylistycznie, ale też dosłownie. Pasuje im styl boho, śródziemnomorski, rustykalny – tam, gdzie pojawia się drewno, len i miękkie światło. Grafit i czerń to zupełnie inna bajka. Sprawdzają się przy nowoczesnych bryłach, dużych oknach, prostych liniach. W połączeniu z aluminium albo mikrocementem potrafią zrobić naprawdę mocne wrażenie.

Taras całoroczny – jak go ogrzać zimą i schłodzić latem?
Całoroczny taras pozwala na relaks na dworze przez dwanaście miesięcy. Jak zadbać o to, żeby zimą nie zamarznąć, a latem nie roztopić się przy pierwszym słońcu?
Aluminiowe lamele – modny look i precyzyjna kontrola cienia
Kto raz miał pergolę z lamelami, ten wie – trudno potem przesiąść się na zwykły dach. Regulacja światła i cienia wchodzi w nawyk szybciej, niż się wydaje. Aluminiowe żaluzje dachowe pozwalają sterować kątem padania światła – raz wpuszczają promienie, innym razem odcinają je prawie całkowicie. W słoneczny dzień dają cień, wieczorem mogą zatrzymać ciepło. Kiedyś był to bajer: dziś po prostu wygoda, z której trudno zrezygnować.
Aluminium trzyma formę, nie wygina się pod wpływem temperatury, nie trzeba go malować ani impregnować. Można z niego zrobić dach pergoli, boczne przesłony, a nawet całą konstrukcję. Dobrze wygląda zarówno z jasnym tynkiem, jak i z betonem czy drewnem. W wersji matowej albo szczotkowanej sprawia, że wszystko wygląda trochę bardziej premium – nawet jeśli reszta tarasu jest bardzo prosta.
Dla tych, którzy lubią konkrety: lamele można ustawiać ręcznie albo automatycznie – przez pilota, aplikację albo czujnik pogody. Wiatr? Deszcz? Słońce? System sam się dostosuje. A przy okazji to idealna podstawa pod oświetlenie albo promiennik – wszystko można wkomponować bez widocznych kabli.
Technologia w służbie komfortu – automatyka, czujniki, aplikacje
W nowoczesnym wydaniu pergola przestaje być zwykłym zadaszeniem – zaczyna działać jak niezależny system. Reaguje na pogodę, sama dostosowuje ustawienia do słońca i wiatru, a czasem współpracuje z domową automatyką. To nie tylko wygoda, ale też spokój. Nie trzeba za każdym razem sterować roletami, zmieniać kąta lameli ani chować się przed deszczem z talerzem w ręku. Świeci słońce? Przekręci żaluzje. Zaczyna padać? Zasunie boczne panele. Wszystko bez ruszania się z miejsca.
Taras staje się bardziej przewidywalny niż pogoda – sam reaguje, zanim zdążysz sięgnąć po pilota.
Automatyczne rolety i przesuwne panele boczne
Nowoczesne pergole tarasowe coraz częściej przypominają małe ogrody zimowe. Wystarczy dodać boczną zabudowę tarasu, by korzystać z przestrzeni niemal przez cały rok. Panele przesuwne i rolety screenowe chronią nie tylko przed wiatrem czy deszczem – ale również przed... Wścibskimi spojrzeniami sąsiadów. Można je obsługiwać z pilota lub aplikacji, a dzięki prostym formom nie zaburzają wyglądu tarasu ani ogrodu.
Sterowanie smartfonem i integracja z systemem domu
Przez lata markiza była pierwszym wyborem, jeśli chodziło o zacienienie tarasu. Prosta konstrukcja, łatwy montaż, robiła swoje – o ile nie wiało za mocno. Ale dziś, przy całym rozwoju technologii i designu, wypada trochę jak Nokia 3310 przy dzisiejszym smartfonie. Pergola z lamelami nie tylko wygląda nowocześniej. Możesz ustawić lamele tak, żeby wpuszczały słońce albo tworzyły pełny cień – zależnie od pory dnia i Twoich planów.
W Polsce coraz więcej pergoli obsługuje się przez aplikację. Użytkownicy mogą wybrać gotowy tryb – na przykład wieczorny relaks albo osłonę przed słońcem. Niektóre konstrukcje integrują się nawet z innymi urządzeniami w domu. To nie tylko kwestia wygody. To też spójność całej przestrzeni. Taras staje się naturalnym przedłużeniem domu – wszystko działa płynnie, zanim zdążysz pomyśleć, co trzeba ustawić.
Czujniki wiatru, deszczu, temperatury
W nowoczesnych pergolach coraz częściej montuje się czujniki pogodowe, które reagują automatycznie. Gdy zerwie się silny wiatr, dach lamelowy może się sam zamknąć lub ustawić w pozycji neutralnej. Czujnik deszczu sprawi, że konstrukcja zasłoni stół i meble jeszcze zanim zdążysz zareagować. Jeśli jest za gorąco, lamele otwierają się, aby poprawić przewiew i nie dopuścić do przegrzania. Przy zimnie dach zamyka się, zapobiegając gromadzeniu śniegu i lodu, co mogłoby uszkodzić konstrukcję.
Dzięki temu możesz korzystać z tarasu częściej – nawet gdy pogoda nie dopisuje. Nie trzeba już stale sprawdzać prognozy. Pergola „czuwa” i działa wtedy, kiedy trzeba.
Komfort na świeżym powietrzu – ogrzewanie, klimatyzacja, oświetlenie
W trendach na pergole tarasowe w 2025 liczy się nie tylko ochrona przed słońcem. Chodzi o to, co naprawdę da się zrobić na tarasie – kiedy słońce już zaszło albo zrobiło się chłodniej.
Coraz częściej obok mebli i roślin pojawiają się promienniki, klimatyzatory i oświetlenie LED. Wszystko po to, by z tarasu można było korzystać nie tylko w idealnych warunkach. Ciepły wieczór po zachodzie słońca? Chłodny poranek z kawą? Letni upał w samo południe? Nowoczesna pergola jest gotowa na każdą z tych sytuacji. Dzięki takim rozwiązaniom taras przestaje być dekoracją – staje się miejscem do życia.
Promienniki podczerwieni – ciepło tam, gdzie go potrzebujesz
Jeszcze kilka lat temu chłodny wieczór oznaczał jedno: koniec siedzenia na tarasie. Dziś wystarczy jedno kliknięcie – i robi się przyjemnie. Promiennik podczerwieni grzeje od razu, punktowo, bez rozgrzewania powietrza. Ogrzewa to, na co „patrzy”: ludzi, meble, podłogę. W nowoczesnych pergolach montuje się je najczęściej na konstrukcji dachu – tak, by objęły zasięgiem strefę wypoczynku.
Wśród rekomendowanych modeli na taras warto wymienić trzy promienniki, które dobrze radzą sobie w różnych warunkach i stylach zabudowy.
- Heatstrip Elegance to promiennik długofalowy (IR-C), który zupełnie nie emituje światła – ogrzewa subtelnie i bez efektu czerwonej poświaty. Idealnie sprawdza się w przestrzeniach osłoniętych od wiatru, takich jak zabudowane pergole czy ogrody zimowe.
- W bardziej otwartych lokalizacjach lepiej sprawdzi się Veito Blade 2500 – promiennik średniofalowy (IR-B) z włóknem węglowym. Emituje aż 92% energii w formie promieniowania podczerwonego, a reszta to łagodne, nierażące światło bursztynowe. Jest odporny na deszcz, śnieg i wiatr (IP55), więc nadaje się także na tarasy otwarte.
- Z kolei ComfortSun Smart 2000 to promiennik halogenowy (IR-A). Występuje w wariantach Low Glare i White Glare – oba zapewniają natychmiastowe ciepło, ale różnią się intensywnością światła.
Klimatyzacja tarasowa – czy to ma sens?
W upalne dni, gdy temperatura przekracza 30 °C, osłonięty taras może zamienić się w szklarnię. I właśnie wtedy klimatyzacja na zewnątrz zaczyna mieć sens – nie jako fanaberia, ale jako realne wsparcie w utrzymaniu komfortu.
W takich warunkach dobrze sprawdzają się tzw. klimatory ewaporacyjne, czyli urządzenia, które chłodzą powietrze przez odparowanie wody. Nie wymagają żadnych instalacji, nie zużywają dużo prądu, a mimo to potrafią obniżyć odczuwalną temperaturę nawet o 5–8 °C. Przykładem może być model Brezza 170N, który działa efektywnie na powierzchniach do 60 m². Nie wymaga instalacji – wystarczy postawić je tam, gdzie akurat go potrzebujesz. Sprawdzi się w narożniku, pod pergolą albo wzdłuż zabudowy bocznej.
Dużą zaletą tego typu klimatyzatorów jest mobilność i niski pobór energii. Brezza zużywa zaledwie 350 W, czyli mniej niż czajnik elektryczny. Wbudowana lampa UV oczyszcza wodę w zbiorniku i ogranicza rozwój bakterii, więc sprzęt nie wymaga częstych przeglądów. Do tego pracuje cicho (62 dB), ma kilka trybów nawiewu i zasięg aż do 6 metrów. To rozwiązanie, które nie zastąpi klimatyzacji w domu – ale pozwala odpocząć na zewnątrz, nawet w największe upały.
Oświetlenie LED i strefowe – klimat pod kontrolą
W pergolach tarasowych w 2025 roku oświetlenie gra pierwszoplanową rolę. Podkreśla styl całej konstrukcji, pozwala tworzyć różne scenariusze użytkowania i wydłuża czas spędzany na zewnątrz. LED-y trafiają już nie tylko pod dach – świecą też wzdłuż słupów, przy podłodze, a nawet w panelach bocznych.
Coraz popularniejsze staje się oświetlenie strefowe. Pozwala ono zróżnicować nastrój w zależności od funkcji danego miejsca – inna oprawa do kolacji, inna do relaksu z książką.
Sterowanie? W aplikacji lub z pilota. Zmiana natężenia, koloru światła czy ustawienie harmonogramu to już standard. Dobrze zaplanowane światło robi klimat – i sprawia, że wieczorem aż nie chce się wracać do domu.
Pergole tarasowe w zgodzie z architekturą – jak dobrać je do otoczenia?
Nie każda pergola dobrze współgra z bryłą budynku. Wybierając zadaszenie tarasu, warto zacząć od stylu domu i charakteru ogrodu.
Do architektury klasycznej pasują konstrukcje drewniane lub aluminiowe w ciepłych, ziemistych barwach. Styl skandynawski lepiej uzupełnią jasne, lekkie formy, które nie zdominują zieleni. Nowoczesne domy z dużymi przeszkleniami dobrze wyglądają z prostymi pergolami w kolorze antracytu. Cienkie profile nie odciągają uwagi od elewacji, tylko z nią współgrają.
W 2025 roku króluje prostota i praktyczność. Najczęściej wybierane są neutralne kolory, cienkie profile i moduły, które łatwo dopasować do elewacji, ogrodu i układu tarasu – bez kombinowania.
Pergole tarasowe 2025: podsumowanie
W 2025 roku pergole tarasowe stają się ważną częścią ogrodu. Projektowane są z myślą o komforcie, estetyce i codziennym użytkowaniu. Liczy się dobrze dobrany rodzaj konstrukcji, dopasowany do stylu budynku i potrzeb domowników.
Modne są cienkie profile, neutralne kolory i nowoczesna zabudowa, która pozwala korzystać z przestrzeni przez cały rok. Coraz więcej osób wybiera też pergole z lamelami i automatyką zamiast klasycznych markiz. Trudno się temu dziwić. Nowoczesne pergole lepiej chronią przed wiatrem i deszczem i dają większą kontrolę nad światłem. Wiele z nich można zintegrować z systemem smart home, co przekłada się na wygodę na co dzień.
Przy pergolach pojawiają się dodatkowe udogodnienia – oświetlenie LED, mobilna klimatyzacja czy promienniki podczerwieni. Ich montaż nie wymaga zmian w konstrukcji. Wystarczy je ustawić tam, gdzie są potrzebne.
Jeśli planujesz inwestycję w pergolę tarasową w 2025, warto spojrzeć szerzej niż tylko na zadaszenie. Nowoczesna pergola to przemyślany projekt całej strefy wypoczynkowej – od rodzaju konstrukcji, przez zabudowę boczną, aż po ogrzewanie i oświetlenie. To właśnie te elementy decydują o tym, jak często i jak chętnie będziesz z niej korzystać.