Osoby, które często zapadają na infekcje dróg oddechowych, zwykle myślą, że winna jest obniżona odporność i zimna, deszczowo-śniegowa aura panująca w Polsce od jesieni do wiosny. Tyle że w niektórych przypadkach zmiana diety na zdrowszą i stosowanie suplementów nie pomaga. Podobnie jak unikanie kontaktu z kichającymi i kaszlącymi i spędzanie większości czasu w domu. Bo to właśnie w domu, z założenia bezpiecznej ostoi, tkwić może źródło problemów i największe zagrożenie.

A jest nim kiepskiej, by nie powiedzieć złej jakości powietrze, którym oddychamy. Kiedy wracamy z pracy, szkoły czy zakupów i zamykamy za sobą drzwi, wcale nie oddychamy lepszym powietrzem niż to na zewnątrz. Przeciwnie, w budynkach zlokalizowanych jest wiele źródeł zanieczyszczeń (np. detergenty, zwierzęta domowe, piece i kuchenki gazowe, materiały budowlane, my sami), a otwarcie okna zamiast pomóc, szkodzi. Z zewnątrz przenika kolejna porcja zanieczyszczeń, między innymi pyłki roślin, pyły czy dymy, przedostają się one do wnętrza także poprzez systemy wentylacyjne. W rezultacie jakość powietrza wewnętrznego jest nawet 5-krotnie gorsza niż tego na zewnątrz.

Przed tymi zanieczyszczeniami nie sposób się obronić – żadne okno i drzwi nie są na tyle szczelne, nie można też zakryć kratek wentylacyjnych, co jest szczególnie uciążliwe dla mieszkańców bloków – przez piony migrują zanieczyszczenia od sąsiadów.

Przebywanie w pomieszczeniach, gdzie jakość powietrza jest niedostateczna, skutkuje pogorszeniem stanu zdrowia i samopoczucia, co najczęściej objawia się:

- bólami i zawrotami głowy
- przemęczeniem, problemami z koncentracją, obniżonym nastrojem
- problemami z zaśnięciem i wyspaniem się
- wysuszeniem śluzówek i skóry, zwłaszcza w miejscach nieosłoniętych ubraniem (twarz, dłonie).

Kiedy śluzówki stają się przesuszone, nie są w stanie chronić organizmu przed chorobotwórczymi drobnoustrojami, które mogą swobodnie przenikać do krwiobiegu i wywoływać infekcje. Dodatkowo unoszące się w powietrzu pyły PM2,5 i PM10 podrażniają drogi oddechowe, które stają się bardziej podatne na zakażenie. Ponadto długotrwałe, regularne narażenie na oddychanie powietrzem złej jakości jest dla organizmu stresem, osłabia go i zwiększa zapadalność na wiele chorób.

Zatem jeżeli ciągle zmagamy się z przeziębieniem, najlepszą decyzją, jaką możemy podjąć, jest zakup wydajnego oczyszczacza powietrza – takiego jak produkty marki WINIXZastosowany w nich zaawansowany system filtracji eliminuje z powietrza w mieszkaniu patogeny i inne zanieczyszczenia, co zostało potwierdzone licznymi badaniami i certyfikatami niezależnych organizacji.


Jak działają Oczyszczacze Powietrza?

Zasysają powietrze, filtrują i wypuszczają oczyszczone powietrze. Dobre oczyszczacze posiadają kilku stopniowy sytem filtracji powietrza. Więcej możesz dowiedzieć się TUTAJ

Korzyści wynikające z regularnego używania oczyszczacza powietrza WINIX:

- zdecydowana poprawa jakości powietrza w domu/mieszkaniu – oddycha się łatwiej i przyjemniej
- wyeliminowanie bakterii i wirusów znacząco obniża ryzyko wystąpienia infekcji
- poprawa kondycji skóry, przede wszystkim wzrost nawilżenia (aby efekt był jeszcze lepszy, można zdecydować się na oczyszczacz powietrza funkcjonujący także jako nawilżacz)